Translate

niedziela, 2 sierpnia 2015

Moja kolekcja pędzelkowa

Dzisiaj przychodzę do Was z moimi pędzelkami. Nie zamieściłam tutaj tylko moich pierwszych pędzelków z allegro, które dostałam na moją osiemnastkę. To jest taki no name'owy zestaw chyba 18 pędzli o dziwo jeszcze żyją, ale Wam go nie polecę, bo ten zestaw ma wiele niepotrzebnych pędzelków (do oczu są wszystkie płaskie języczkowe) przez c nie wykonacie pięknie wyblendowanego makijażu oka :/ Red Lipstick Monster testowała je w swoim filmie tutaj:)


Później po tym zestawie zaczęłam drążyć i zgłębiać temat pędzli. Moim pierwszym pędzlem był Hakuro H50 do podkładu. Po dwóch latach zdążył mi się rozkleić, ale jak widzicie na zdjęciu skleiłam go i jest jak nowy :) Z tej firmy posiadam także H22 do konturowania, H79 i H74 do blendowania górnej powieki oraz H76 maluszek idealny do blendowania dolnej powieki <3 Wszystkie używam i uwielbiam <3 Jeszcze nie zauważyłam, by któryś z tych pędzelków zgubił chociaż jednego włoska. Polecam.


Następne są pędzelki i gąbeczka z Glamshopu. Numery mają następujące: T3 do pudru, T4 do pudru, O6, O7, O10 i glamsponge. Wszystkie pędzelki za wyjątkiem T4 są fajne, milusie i żaden włosek nie wypadł. Wyżj wymieniony gagatek okazał się niewypałem... Okropnie leci mu włosie, strasznie kłuje w twarz mimo, iz traktuję go odżywkami... Najczęściej używam go do nakładania różu oraz rozcierania bronzera. Gabeczka fajnie się sprawdza nie lubi sę jednak z moim skin balancem z Pierre Rene nad czym ubolewam, ponieważ po jej użyciu z tym podkładem zapycha się, twardnieje i nie można jej domyć :/ Jak dla mnie cena troszkę zawyżona do jakości produktów. Chciałabym jeszcze zamówić sobie pędzelki do rozcierania z tej firmy i spróbować porównać do Hakuro :)


Teraz przedstawię Wam moje dwie najukochańsze perełki pędzelkowe <3 Mowa o Real Techniques: Expert face brush (używam do nakładania podkładu) oraz Setting brush (nakładam nim korektor pod oczy, puder pod oczy i strefę T oraz świetnie sprawdza się przy konturowaniu <3) Potrafię czasem nimi zrobić cały makijaż twarzy pomijając oczy :p. Czaję się jeszcze na pędzel do pudru tej firmy jednak cena troszkę jest wysoka jak dla mnie, jednak pomału będę je kompletować :)


Moje chińczyki -> pisałam o nich tu, tu i tu. Wszystkie lubię i używam jednak drugi od góry niedawno zaczął tracić włosy po roku używania :/.


Moim najnowszym zestawem są te z Sunshade Minerals <3 Aktualnie moi ulubieńcy zaraz po Real Techniques :). Jeśli poszukujecie zestawu pędzli, a nie posiadacie żadnych polecam Wam te. Można nimi wyczarować piękne makijaże.


Tutaj znajduje się miks moich pędzelków, które zakupiłam w drogeriach stacjonarnych: pędzel Maybelline dostałam gratis przy kupnie podkładu (używam go do nakładania maseczek na twarz), dwa pędzelki z Essence, kuleczka z W7 (kiedyś kupiona w Pepco), dwa puchacze AnnCo (za parę złotych w Naturze jednak nie wiem czy jeszcze są dostępne) oraz dwa skośne z TopChoice także za parę złociszy. Czasem tanie nie znaczy gorsze i w drogeriach tez można wyłowić pędzelkowe perełki <3



To by było na tyle:)
Dajcie znać czy chciałybyście jakiś konkretny post o którychś z wymienionych pędzelków/ zestawów?
Mogłabym coś o nich napisać o jakości, wypadaniu włosków, jak długo mi służą...
Macie jakichś ulubieńców, których ja nie mam? :)
Na przyszły raz będzie makijaż, który już Wam pokazywałam na fejsie :)
Pozdrawiam, Daria <3

26 komentarzy:

  1. Uwielbiam do podkładu Hakuro h50 <3 . Ja z tej firmy do oczu mam jeszcze h78 i h77. A Sunshade Minerals lubię używać do pigmentów i cieni sypkich. A ich kulkowe są świetne do rozcierania kredek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze interesują mnie te chińskie bo myślę o jakimś zestawie pędzelków bo mój obecny to trochę mało :) A co do kuleczki z AnnCo to też ją mam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sunshade minerals swego czasu chodziły mi po głowie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo masz tych pędzelków :) Ja mam najwięcej z Hakuro, lubię pędzle tej marki, niektóre mam już jakieś 2 lata i nadal są w dobrej kondycji :)
    Marzy mi się zestaw pędzli do makijażu oczu Zoeva :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja tez bym chciała chociaż ze dwie Zoevy do spróbowania <3

      Usuń
  5. sporo tego masz :) ja również lubię ten pędzel z RT expert face brush, ale moim małym marzeniem jest zoeva :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja kolekcja pędzelkowa jest bardzo uboga ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem wystarczy tylko parę pedli do wykonania slicznego makijażu :)

      Usuń
  7. mi się marzą takie cienkie pędzelki do kreseczek:)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna kolekcja, z niej mam tylko brata Twojego pędzla H50s

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham pedzelki :)mogłaby kupowac kupowac,,,,,,,,,,

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dużo <3 W swojej kolekcji również posiadam pędzle Sunshade Minerals. Bardzo je lubię :-)

    OdpowiedzUsuń


W wolnej chwili na pewno odwiedzę Twojego bloga,
więc proszę o nie zostawianie spamu, ponieważ
komentarz wyląduje w koszu.
Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.
Pozdrawiam i dziękuję pięknie za każde miłe słowo jak równiez konstruktywną krytykę :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...