Translate

piątek, 25 kwietnia 2014

Sleek, Oh So Special. Faktycznie taka specjalna?

Witam!:)
Dzisiaj przychodze do Was z recenzja cieni Sleek z palety Oh So Special.
Pisząc ten post co jakiś czas rzucam okiem na tę paletkę, i co widzę? Otóż widzę małą, wąską, czarną matową paletkę zawierającą lusterko, pacynkę oraz siedem cieni matowych i pięć cieni perłowych. 
Bedę poniżej opisywać kazdy cień po kolei, ponieważ ciężko wydać ogólną ocenę całej paletce:).


 



 1.


1. Bow- jest to słabo napigmentowany, matowy cień w kolorze cielistym w kierunku białego. Uzywany przeze mnie najczęściej pod łukiem brwiowym./ -
 2.


2. Organza- cień mocno napigmentowany, perłowy. Kolor to taki róż z mocną domieszka srebra. Chociaż jest to cieplejszy odcień od cienia Gateau, który jest podobny do Organzy. Z tym cieniem lepiej nie przeginać, ponieważ możemy zrobić sobie tzw. zapłakane oko:)/ +/-


 3.



3. Ribbon- cień średni napigmentowany, matowy. Kolor to róż w tonie ciepłym z domieszką czerwieni. Bardzo mi się podoba:). Niestety przy blendowaniu znika i pozostaje delikatna mgiełka koloru. Czyli nakładamy, blendujemy i znów dokładamy.... Troszkę roboty, ale przy tym cieniu się opłaca:). / +

 4.


 4. Gift Basket- cień bardzo dobrze napigmentowany, perłowy. Kolor to ciepły, rudawy brąz, pięknie mieniący się. Jeden z fajniejszych cieni w paletce, często używany na dolną powiekę./+

 5.


 5. Glitz- cień bardzo dobrze napigmentowany, perłowy. Kolor grafitowy granat:) ciężko go określić. Też go bardzo lubię. Nadaję nim akcentu w zewnętrznej części powieki. / +

6.


6. Celebrate- cień bardzo dobrze napigmentowany, perłowy. Kolor jest bardzo ciekawy, ciemny brązowawy z nuta ciepłego fioletu... Bardzo ciekawy kolor!:) Tak samo jak poprzednika używam do podkreślenia zewnętrznej oraz dolnej powieki:). / +

 7.


 7. Pamper- cień średni napigmentowany, matowy. Kolor to róż w tonie ciepłym z domieszką czerwieni i troszkę rozbielon. Ogólnie to jest baardzo podobny do Ribbon....Tylko nieco jaśniejszy. Akurat tego cienia używam rzadko. Tak samo blaknie przy blendowaniu...Jednak Ribbon jakoś bardziej porywa:) / -

8.


 8. Gateau-  cień mocno napigmentowany, perłowy. Kolor to taki róż z mocną domieszka srebra. W chłodnym odcieniu. Jeżeli coś uda mi sie wyczarowc z Organsą na moich oczach to Gateau u mnie wygląda tragicznie:/ Jenak u blondynek niebieskookich może sie sprawdzić:)/ -

 9.




9. The Mail- cień średni napigmentowany, matowy. Kolor to krem z domieszką bardzo jasnego brązu. Taki nie wiadomo jaki i do czego :). Czasami z braku laku nakładam go na powiekę z kontrastującym ciemnym cieniem, ot tak codziennie:). Przy blendowaniu zanika.  / +/-

 10.


 10. Boxed - bardzo dobrze napigmentowany mat. Jeden z ulubieńców. Kolor średni brąz, namiętnie przeze mnie maltretowany:). / +

 11.


 11. Wrapped Up- bardzo dobrze napigmentowany mat. Jeden z ulubieńców. Kolor taki...dziwny:). Fioletowo brązowy, taki bardzo zgaszony, ale ciekawy:). Lubię:). / +


12.

 12. Noir- bardzo dobrze napigmentowany mat. Czarna czerń:). troszkę ciężko się z nią pracuje, ale jest spoko... Jedna z lepszych czerni jakie miałam:). Rzadko używana ze względu na kolor (niezwykle rzadko używany przeze mnie kolor)/ +


Wszystkie razem:

Ogólnie:
Cienie matowe bez bazy ( z bazą jest ciut lepiej) blendują się fatalnie i zanikają przez co potrzebują dokładania koloru co jakiś czas....
Cienie perłowe są takie.. Hmmm... Mokre. Ładnie łapią się powieki, jednak łatwo znikają z niej tak samo jak maty jeśli nie użyjemy bazy... Zbierają się w załamaniu powieki...
Czyli bez dobrej bazy ani rusz! :/

Ogólnie jestem na tak jeśli chodzi o kolory. Przypadła mi ta paletka do gustu. Mimo iż posiada w swej gamie parę cieni, których nie używam wcale. Jednak reszta ładnie uzupełnia te małe luki, które mi nie pasują:).

Przykładowe makijaże:


Użyte: Organza, Wrapped Up, Celebrate, Glitz, Bow, Noir (baza)

Uzyte: Gateau, Bow, Glitz, Boxed, Gift Basket (baza)

Uzyte: Ribbon i Boxed (baza)

Użyte: The mail, Wrapped Up i Glitz (na dolnej powiece) (bez bazy)
Mój świąteczny makijaż, nie malowałam mocno oczu, ponieważ miałam akcent na usta:)



Dostępność:
Drogerie internetowe

Cena:
37,50zł

Moja ocena:
4/6

Jak Wam się widzi ta paletka? :)
Podobają sie Wam te kolory, czy nie bardzo?
Moim zdaniem paletka jest powiedziałabym nawet, że uniwersalna, bo różne makijaże za jej pomocą można wyczarować:).
Pozdrawiam, Daria:)

5 komentarzy:

  1. Oh So Special podobała mi się od początku i chyba w końcu ją kliknę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przeważnie kupuję pojedyncze cienie ,ponieważ ciężko jest mi kupić paletkę jak większość cienie nie jest w niej mi potrzebna ; )) . Zapraszam do mnie na rozdanie : http://malinka24.blogspot.com/2014/03/rozdanie.html#comment-form .

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł z opisywaniem pojedynczych cieni. Recenzja przydatna, może w końcu zdecyduję się na zakup tej paletki? :P
    Pozdrawiam (;

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracowałam na niej w szkole, uważam, że jedna z lepszych z firmy sleek, moze kiedys kupie. Wolę jednak sama kompletować cienie z Inglota, albo innej firmy i tworzyć własne paletki :)

    OdpowiedzUsuń


W wolnej chwili na pewno odwiedzę Twojego bloga,
więc proszę o nie zostawianie spamu, ponieważ
komentarz wyląduje w koszu.
Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.
Pozdrawiam i dziękuję pięknie za każde miłe słowo jak równiez konstruktywną krytykę :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...