Cześć!
Dzisiaj jest cudowny dzień, pogoda iście wiosenna. Mam nadzieję, że już nie wróci to zimno, które było kilka dni temu, brrr. Dzisiaj coś z niebieskim akcentem, makijaż wykonany jakiś czas temu i ewidentnie miałam gorszy dzień - kosmetyki kompletnie nie chciały ze mną współpracować. Najśmieszniejsze jest to, że to były sprawdzone kosmetyki, oprócz niebieskiego cienia...
Więcej zdjęć niżej!
Coś złego zadziało się w moim wewnętrznym kąciku - cienie kompletnie nie chciały się kleić i robiły plamy, dało się to odratować troszkę czernią, jednak dalej nie jestem usatysfakcjonowana. Jednak o ile jestem w stanie przeżyć lekkie plamy to niebieski cień mnie strasznie rozczarował. Nie chodzi ani o kolor, pigment, ani utrzymywanie się, absolutnie nie! Cień sam w sobie jest cudowny, pięknie się mieni, a pigment ma boski. Rozczarował mnie tym, że migruje i odbija się na nieruchomej części powieki, cokolwiek dam pod spód dzieje się cały czas to samo... To wygląda tak jakby cień był za tłusty i przez to migruje, no nie wiem. Więc jeśli macie ochotę na któryś z tych pojedynczych cienie z Sensique to ostrożnie z mocniejszymi kolorami.
Twarz:
Podkład Eveline - Liquid control Hd 005 Ivory
Korektor Catrice - Liquid camouflage 010 Porcelain
Puder Becca pod oczy
Puder Rimmel Stay Matt transparent x Sinskin Must Have Baked Powder ivory
Rozświetlacz Sephora - paleta strobing
Bronzer Sensique - Ultra bronze x Golden Rose Terracota Powder nr 04
Mgiełka do twarzy Eveline - FIXER MIST HD LONG LASTING FORMULA
Oczy:
Paleta cieni Miyo Five Points Palette - Fancy Peach
Pojedynczy cień Sensique - 222 Sapphire
Pojedynczy cień Glamshop - Mulat
Pojedynczy cień Kobo - fiolet (jak znajdę numer to podam)
Tusz do rzęs Maybelline Colossal i Make Up For Ever Excessive lash
Pomada do brwi Delia - Grafit
Żel do prwi Catrice bezbarwny
Usta:
Pomadka Sensique Satin touch - 230 purple class
Dajcie znać czy mieliście te pojedyncze cienie z Sensique i czy również u Was tak się odbijały i psuły makijaż? Macie jakieś godne polecenia niebieskości w tym stylu, które się nie obijają?
Pozdrawiam, Daria
Bardzo ładny, wiosenny makijaż. Niebieski dodaje takiej dziewczęcości :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ten cień jak i cała reszta z tej serii są piękne - cudnie nasycone i napigmentowane. Muszę tylko posprawdzać je na różne sposoby czy to wina mojej skóry czy tych cieni, że mam je ciągle odbite :/
UsuńMuszę przyznać, że wyjątkowo ładnie Ci w tym makijażu. Niebieski kolor bardzo uwydatnia Twoje piękne oczy :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOd dawna lubię się z niebieskościami i dobrze się w nich czuję :)
Cień jest bardzo ładny, szkoda, że spisuje się tak, a nie inaczej. Ja ostatnio chcę dać szansę niebieskościom, co widać po naszym wspólnym zamówieniu:D
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczeka naszego zamówienia <3
UsuńMam nadzieję, że baza, którą ostatnio kupiłam zmieni coś w tym odbijaniu się cieni, bo już mi witki opadają :(