Cześć,
dzisiaj przychodzę z króciutkim postem. Chcę Wam przedstawić dwa kolory szminek Kobo, które jeśli mnie pamięć nie myli weszły jako limitka na początku wakacji. Myślę jednak, że na pewno jeszcze są do zdobycia w Naturze:).
Może najpierw opiszę Wam ogólnie te szminki. Jak dla mnie (posiadaczki beznadziejnych ust, na których nic nie trzyma) te szminki są całkiem trwałe wytrzymują mi dobrych kilka godzin, chyba że zjem coś baardzo tłustego. Dosyć ładnie się zjadają, schodzą w miarę równomiernie i są całkiem komfortowe na ustach :). Wiadomo trochę wysuszają, ale wystarczy mi raz nałożyć dobrze nawilżający balsam na usta i problem znika :)
Pierwszym kolorem, który opiszę to Naked Stone o numerze 407. Jest to śliczny nudziak, chłodnawy, mieszanka beżu i pudrowego różu. Dla mnie jest to odcień idealnego nudziaka <3.
Drugi kolor to Lila Rouge o numerze 410. Jest to piękny, żywy róż. Wspaniale ożywia twarz i bardzo dobrze nadaje się do makijażu makeup no makeup, który noszę bardzo często:). Na ostatnim zdjęciu na ustach mam przede wszystkim Lila Rouge, ale dodałam na środek ust trochę Naked Stone, żeby trochę uspokoić róż, bo wydał mi się on zbyt ostry do tego makijażu. Dzięki temu wiem, że po zmieszaniu obu pomadek mogę uzyskać jeszcze ładniejszy kolor :).
A wy macie te szminki, znacie je? 😉
Dajcie znać!
Pozdrawiam, Daria:)
Piękne kolory:) ten bledszy róż bardzo mi się spodobał:)
OdpowiedzUsuńOj piękne <3
UsuńSzkoda, że nie mam ich u siebie w Naturze, bo inaczej bym kupiła wszystkie kolory :)
Naked Stone chyba by mi pasował. Ogólnie już pare razy patrzyłam na te pomadki, ale jakoś się nie kupiły.
OdpowiedzUsuńNaked Stone jest dosyć chłodny i ostatnio jest to mój ulubiony kolor ust <3
Usuńoba fajne ale ten bardziej nudziakowy odcień ładniejszy :) ale opakowanie mają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPierwszą sztukę kupiłam ze względu na opakowanie :).
UsuńNudziaka noszę ostatnio bardzo często :)
Odcień 410 by mi pasował :) podoba mi się ten kolor ;)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny, jednak coś ostatnio rzadko jego używam :/
UsuńOba kolory bardzo ładne i twarzowe :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńśliczny ten nudziak :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNaked Stone bardzo mi się podoba, ostatnio lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńTo leć do Natury :) Nie dość, że ładny to jeszcze trwały :)
UsuńDo twarzy Ci w okularach :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuńsuper ten nudziak :)
OdpowiedzUsuńtaak, a dzisiaj go noszę już od 11 i nadal go widzę na ustach a zjadłam porządny obiadek :)
UsuńZ tej kolekcji to moje oba ulubione kolory, są boskie!
OdpowiedzUsuńMożna się w nich zakochać :)
Usuńoba są piękne i bardzo Ci pasują :) tej serii jeszcze nie mam ale chętnie bym wypróbowała :)!
OdpowiedzUsuńFajny ten nudziak, muszę się mu przyjrzeć z bliska :)
OdpowiedzUsuń