Dzisiejszy post będzie króciutki, z uwagi na małą ilość zdjęć. Niestety moje małe brzdące skutecznie przeszkadzały w zrobieniu sensownego zdjęcia, także są tylko dwa :)
Makijaż stworzony za pomocą dwóch cieni Melkior Deep Purple oraz Etheral, cielistego cienia My Secret 505 oraz kredki Eyematic od Pierre Rene w migoczącym grafitowym kolorze <3
Małe przeskadzacze <3
Używałyście cieni Melkior?
Co myślicie o makijażu?
Ja mam tylko te dwa, ale planuję jeszcze kilka dokupić, bo są na prawdę fajne :)
Pozdrawiam, Daria:)
Fajnie wyglada ta grafitowa kredka :) nie mialam do czynienia z tymi cieniami.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Warto zagląda na ich stronę bo często mają promocje i/lub darmową dostawę :)
UsuńCiekawy make up, ładny kolorek cienia do powiek;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCudny makijaż:) piękny kolor cienia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne oko! Zdecydowanie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńJa się przekonuję jeszcze do takiego stylu malowania :) Trzeba eksperymentować :P
UsuńŁadne oczko a cieni tych jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSą świetne :)
Super, naprawdę super! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie! coś innego ;)
http://sayyestothedressss.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńBardzo ładny kolor!
OdpowiedzUsuńwww.blackarrotmakeup.blogspot.com
Może w końcu wyląduje na mojej powiece :)
UsuńUwielbiam fiolety, szczególnie na powiekach :D
OdpowiedzUsuńJa coś się z nimi ostatnio pokłóciłam i albo niebieskości albo brązy u mnie królują :/
Usuń